Nie mam żadnego sensownego pomysłu na tę zakładkę.
No dobra, przechodząc do mnie samej w sobie - jestem osobą o dość skomplikowanym charakterze.
Można powiedzieć, że nieco odbiegam od osób typowo w moim wieku - puszczanie raPSóW
z głośnika w miejscach publicznych, palenie (a nawet picie), zachowanie gorsze niż dno - niczego takiego nie praktykuję, wolę rzeczy, które w moim otoczeniu nie są popularne.
Mianowicie - interesuję się łyżwiarstwem figurowym i fotografią.
Cóż, nic z tego nie mogę jakkolwiek pielęgnować. Mój stan zdrowia nóg jest poniżej dna,
dlatego nie ma mowy o łyżwach. Cholernie mnie to przybija, kocham ten sport i chciałabym go regularnie uprawiać, póki co mogę o tym tylko pomarzyć.
Do fotografii ciągnęło mnie od dziecka, mimo to nie mam nawet własnego aparatu. Staram się cykać jakieś zdjęcia swoim telefonem, no ale nie oszukujmy się, to nie to samo, co aparat. Może kiedyś
uda mi się zainwestować w profesjonalny sprzęt.
Swoją postać na Star Stable stworzyłam 29 grudnia 2015 roku. Moje pierwsze konto to Brielle Candlebaker, jednak założyłam je jeszcze na laptopie mamy, który nie udźwignął SSO. Kiedy dostałam własny, postanowiłam stworzyć konto jeszcze raz, na spokojnie.
Pierwszym koniem, jakiego kupiłam, był Morgan. Dziwię się, bo aktualnie ta rasa jest dla mnie fatalna. Może z biegiem czasu zmienił mi się gust, co jest najbardziej prawdopodobne.
Od 24 marca 2018 roku należę do klubu North Winners.
Moja przygoda z blogowaniem jest dość zawiła i zrodziła się dzięki MovieStarPlanet. Potem przeszłam na temat SSO, weszłam w współpracę z Amandą Mcwill, ostatecznie wracając na stare śmieci. Przebudowa tego bloga kosztowała mnie kilka tygodni (nom, lenistwo), nazwę zaczerpnęłam z piosenki "Moonlight" Ariany Grande. Nie jestem jej jakąś szczególną fanką, jednak z tym utworem mam mnóstwo wspomnień - dlatego jest on dla mnie bardzo ważny.
Moja przygoda z blogowaniem jest dość zawiła i zrodziła się dzięki MovieStarPlanet. Potem przeszłam na temat SSO, weszłam w współpracę z Amandą Mcwill, ostatecznie wracając na stare śmieci. Przebudowa tego bloga kosztowała mnie kilka tygodni (nom, lenistwo), nazwę zaczerpnęłam z piosenki "Moonlight" Ariany Grande. Nie jestem jej jakąś szczególną fanką, jednak z tym utworem mam mnóstwo wspomnień - dlatego jest on dla mnie bardzo ważny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz